Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

lordpako

Witam mam lancera GLXi [C62A 1.5] 1500cm poj. 12V. przebieg 221tys km Prawie zawsze odkąd go kupiłem miałem problemy z wolnymi obrotami szczególnie na LPG auto mi gasło jak dojeżdżałem do skrzyżowań i wrzucałem na luz, czy jechałem z górki to też na luz i gasło, a potem jak chciałem odpalić to musiałem heblować, bo chyba było zalane. Regulacja obrotów, powietrza czy dawkowania gazu u mechaników gazowych nic nie dała, bo na luzie jak auto stoi to owszem regulowanie dawało podniesienie się obrotów, ale jak trochę przegazowałem albo ruszyłem i na luz wziąłem to znowu spadały obroty do 500obr i mniej. :cry:

Często miałem takie obroty na luzie ze 400/300 i auto nie gasło, ledwo, ledwo co chodziło. Jak stałem na światłach czy na skrzyżowaniu to obroty same falują i po nie określonym odstępie czasu potrafią sie ustabilizować i na następnym skrzyżowaniu ponownie mogą wachlować. Wtedy w aucie śmierdzi gazem tak jakby z szło ono z powietrzem przez wentylator jak włączam nawiew.

W niedziele byłem na giełdzie w Słomczynie i kupiłem nowy parownik TOMASETTO ale nic to nie dało, myślałem że gumy w parowniku są już stare i sztywne i przez to przygasał na wolnych obrotach.

Tak się dzieje na LPG. Nie wiem czego to przyczyna, może silniczek krokowy albo przepustnica??? :?:

Na benzynie auto nie przygasa na wolnych choć czasem może się zdarzyć, że zdechnie mi ale bardzo rzadko. Poza tym podobnie jak na LPG na luzie mam bardzo słabe obroty i regulacja nie wiele tu daje, bo tak jak pisałem na LPG jak stoi auto i reguluje obroty to wzrastają i jest ok. ale jak trochę przejadę to znowu spadają obroty do minimum często poniżej 500 obr.
PROSZĘ O POMOC!!
Dzięki z góry.
moje gg: 7589931

jazy1 · Wysłany: 31-03-2010, 18:23

Miałem tak w galancie z gazem. Fachowiec wyciął dziurę w rurze wlotu powietrza ( tak mniej więcej o średnicy 4 cm ) i od razu było ok.

lordpako · Wysłany: 01-04-2010, 12:43

na razie dziury nie będę tam robić. Proszę o inne rady.

jelonek98 · Wysłany: 01-04-2010, 18:25

Sprawdź czy komputer nie zgłasza błędów.

tomusn · Wysłany: 01-04-2010, 21:52

lordpako, czy strona Krzyzaka jest Ci znana?

a to o rurze wlotu powietrza - chodzi o ten plastik przed filtrem

lordpako · Wysłany: 01-04-2010, 23:51

Czy ktoś inny robił taką dziurę i czy pomogło? przypominam że kupiłem nowy parownik. może najpierw przeczyścić przepustnicę i silniczek krokowy ale nie mam pojęcia gdzie on jest

resiu · Wysłany: 03-08-2010, 13:08

Witam, mam podobne objawy w swoim, identycznym lancerku, pojechałem wczoraj do mikołowa, fachowca od mitsubishi, podejżewał silniczek krokowy, ale po sprawdzeniu ten działał ale nie zawsze miał sygnał z ecu. Polecił wymianę kompa, ewentualnie najpierw samych kondensatorków.

jurekschroda · Wysłany: 03-08-2010, 16:29

www.mitsubishifan.webpark.pl - strona Krzyżaka, polecana wyżej przez kolegę tomusn.
Wszystko m.in. o przepustnicy, krokowcu i kondensatorach.