Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jaca71 · Wysłany: 03-05-2011, 14:05

sla, Co wniósł Twój post d dyskusji w DZIALE TECHNICZNY?

lukas1, Walcz o swoje bo bąbel to ewidentna wada lakieru/zabezpieczenia/blachy.

Hubeeert · Wysłany: 03-05-2011, 15:07

ElemenT · Wysłany: 03-05-2011, 16:24

waldinio · Wysłany: 03-05-2011, 21:20

lukas1 · Wysłany: 05-05-2011, 22:31

dzis dostalem odpowiedz z serwisu Plichty ze >

rdze na dzwiach usuna gwarancyjnie ale tylko jezeli byl robiony regularny przeglad nadwozia, czyli to musi raczej byc uwzglednione na corocznym przegladzie.

te 1000 odpryskow na przednim zderzaku nie naprawia bo to moja wiana

jak bylem u lakiernika to od razu mi powiedzial ze przednie nadkola, maska i zderzak maja cos ala bardziej elstycz\ny podklad ktorego na moim zderzaku nie ma.

Wiec MMC Polska :butthead:

za pare dni pojade do innego seriwsu zglosic ta reklamacje i zobacze a jak Polskie MMC bedzie sie upieraxc to to im obsmaruje :butthead:

gdzei bede tylko mogl. i nie odpuszcze...... :axe:

Luk · Wysłany: 05-05-2011, 23:30

lukas1 · Wysłany: 06-05-2011, 09:35

musze sprawdic swoaja ksiazke bo przeglady robilem regilarnie ale czy te type wsawily pieczatke o przegladzie nadwozia to musze sprawdzic,

Jestem wciekly jak nigdy dodtad . Mitsubishi Polska to do serwisoawnia taczek sie nie nadaje. Jest to moja opinie kotra bede wszedzie gdzie tylko moiglo glosil. Szlak mnie trafia ...aaa szkoda gadac. Rozumien gdybym mial pare odpryskow ale nie ze czarny zderzak wyglada jak z bialymi piegami. i tylko zderzak. gdybym jezdzil po zwirowni musialyby dodatkow porobic sie odpryski na innych elementach a nie tylko na zderzaku.

2 rzeczy co mnie doprowadzaja do szalu to nasz rzad i MMC polska :-)

[ Dodano: 06-05-2011, 10:55 ]
[quote]A powiedział jakie samochody to mają i kiedy produkowane (współcześnie, 5, 10 lat temu itp)

Cytat:

Mowil ze to standard ze tak sie robi z powodu ze przednie czesco karoseri sa bardziej narazaone na uderzenia np kamyczkow.

moja zlosc nie zna granic teraz :twisted:

krzychu · Wysłany: 07-05-2011, 08:57

lukas1 - ale odpryski na masce gnębią każdy samochód z wodnym lakierem (wszystkie ostatnio produkowane). Więc zauważ że nie jest tu winny importer... Żaden innym importer nie usunie odprysków na masce....

lukas1 · Wysłany: 07-05-2011, 20:41

Krzychu nie na masce ale na przednim zderzaku maska, nadkola sa spoko tylko jakby caly zderzak byl pomalowany jakims syfem

alfiq · Wysłany: 12-05-2011, 09:07

Witam, po 3 tygodniach czekania otrzymałem informację, że MMC uznaje korozję na drzwiach i je naprawi. Nie uznali mi odłażącego czarnego lakieru z tłumika, ale ja sobie jeszcze z nimi porozmawiam

W tzw. międzyczasie jakiś ciućmok znów mnie zarysował przy parkowaniu :evil:

tyle, że tym razem zebrał tylne drzwi i błotnik, więc trzeba to zrobić. Taki "bonus"

lukas1 · Wysłany: 12-05-2011, 15:31

mi tez uznali ta korozje ale bede walczyl o zderzak, jutro bede dzwonil zeby sie umowic na wizyte w warsztacie, ostatnio bylem taki zalatany ze nie sprawdzielm jeszcze czy mam te stample po przegadzie nadwozia( przeglady byly robione ale o stemplu nie pamietam)

oj Alfik my to mamy

gzesiolek · Wysłany: 12-05-2011, 16:48

no ale jeden malutki plusik dla MMC, ze choc zachowali norme i to co ewidetne uznali, a nie szli w zaparte... powodzenia z naprawa...

alfiq · Wysłany: 13-05-2011, 13:39

Mam pytanie, ponieważ nie mam akurat przy sobie gwarancji Mistu a nie pamiętam jej warunków. Otóż rozmawiałem z panem z autoryzowanego warsztatu naprawiającego nadwozia, powiedziałem mu, że ze względu na prowadzoną działalność gospodarczą muszę mieć drugi samochód. Przypuszczałem, że ubezpieczyciel w ramach AC (naprawa tego wgniotu parkingowego) nie zapewnia takich "luksusów" ale myślałem, że Mitsu w ramach naprawy gwarancyjnej już takie coś przewiduje. Pan mi powiedział, że nie. :shock:

No i stąd moje pytanie, czy ktoś z Was temat przerabiał i rzeczywiście nie otrzymał samochodu zastępczego ? Myślałem, że w 21 wieku, gdy samochód jest czymś zrozumiale powszednim, takie praktyki zapewniania auta zastępczego są na porządku dziennym ale boję się, że się mylę. A może tak tylko w Polsce ??

Hubeeert · Wysłany: 13-05-2011, 13:45

Sprawdź swoja polisę AC czy obejmuje koszt samochodu zastępczego i jeżeli tak to go weź a potem daj ubezpieczycielowi rachunek.
Jeżeli jest sprawca to weź sobie samochód na koszt jego OC.

Jeżeli żaden z powyższych warunków nie jest spełniony to miej pretensje do swojego węża w kieszeni, że nie dał kasy na droższe AC a nie do MMC ;-)

gzesiolek · Wysłany: 13-05-2011, 18:09

alfiq, albo AC, albo przychylnosc okreslonego warsztatu gdzie naprawiasz...
MMC nic do tego... co najwyzej moga zasugerowac serwisowi zeby sie postaral, czy cos... gwarancja na 100% tego nie obejmuje... zreszta nie tylko w autach... nawet w sprzecie serwerowym gdzie cale firmy na nim stoja i jest to podstawa ich dzialania to musisz zwykle wykupic gwarancje rozszerzona aby miec serwer zastepczy w razie awarii...