Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Jakie auto w granicach 5000 zł: małe dla kobiety do pracy
Autor Wiadomość
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24365
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 25-11-2011, 09:37   

jaca71 napisał/a:
Możesz rozwinąć mit przepalania samochodu jako niezbędnego w utrzymaniu jego dobrej kondycji?

to nie mit - po paru miesiącach stania (szczególnie na mrozie), parcieją gumowe uszczelnienia i z silnika zaczyna się lać
sprawdzone :)
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-11-2011, 10:09   

Krzyzak napisał/a:
jaca71 napisał/a:
Możesz rozwinąć mit przepalania samochodu jako niezbędnego w utrzymaniu jego dobrej kondycji?

to nie mit - po paru miesiącach stania (szczególnie na mrozie), parcieją gumowe uszczelnienia i z silnika zaczyna się lać
sprawdzone :)

A czy przepalanie temu zapobiegnie? Jak długie to przepalanie ma być? Jak częste? I co ono daje poza katowaniem silnika i dostarczaniem nowej porcji tlenu i wilgoci?
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 25-11-2011, 10:14   

Najlepiej przejechać autem kilka kilometrów aby auto się rozgrzało i popracowały jego mechaniczne elementy.
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-11-2011, 10:24   

plecho1 napisał/a:
Najlepiej przejechać autem kilka kilometrów aby auto się rozgrzało i popracowały jego mechaniczne elementy.

jak pisałem wcześniej - jedyny efekt to stres silnika - rozpalanie zimnego silnika to ~100km po autostradzie a rozpalanie na mrozie to ~200km po autostradzie i to raczej po górnych możliwościach samochodu - oraz dostarczenie do silnika nowej porcji wilgoci i tlenu.
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 25-11-2011, 10:37   

Więc najlepiej auto w ogóle nie odpalać albo nawet nie kupować, będzie taniej i bezpieczniej dla takiego auta:)
Takim podejściem zmierzamy do paradoksu, zaczynamy dbać o samochód bardziej jak o samych siebie czy nasze rodziny :)
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-11-2011, 10:55   

plecho1, Nie biegajmy w skrajności :) Wiadomo że urządzenia nieużywane się nie zużywają. Ale nie o to chodzi.
Cała dyskusja zaczyna się od tego: Czy lepiej jak samochód stojący miesiącami czy tez latami jest przepalany czy nie. Ja twierdzę, że lepiej żeby sobie stał :)
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 25-11-2011, 11:04   

Metal jednak koroduje i wiele elementów silnika, zawieszenia, hamulców może szybciej się zużyć jeśli długo będzie stało bez odpalania czy jazdy. Sam wiem po swoim poprzednim aucie, może nie było już w najlepszym stanie ale jak jeździłem praktycznie co dziennie to nie miałem z nim żadnych problemów ale jak auto postało około 2 miesięcy nie ruszane to zardzewiała mi ośka ramienia jednej przedniej wycieraczki i zaczął się zacinać mechanizm hamulca ręcznego w jednym kole. tak więc autem jednak lepiej jeździć niż trzymać na parkingu czy nawet w garażu.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24365
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 25-11-2011, 11:53   

jaca71 napisał/a:
A czy przepalanie temu zapobiegnie?

no pewnie - wszystko się przesmaruje itp.
zobacz na inne elementy - po 2 miechach stania (rozładował się aku) auta kolegi, do wymiany (TYLKO!) nadawały się tarcze hamulcowe - rdza była potężna i wszechobecna
niedawno dzwonił do mnie gość, który miał motyw z wycieraczką jak plecho1 (auto - lancer CBx)

w sumie nie wiem, na ile to bezpieczne, ale od 3-4 lat nie jeżdżę bordowym Galem w zimie, więc średnio raz na tydzień (max. raz na 2 tygodnie) go odpalam na min. 15 minut
wycieków żadnych nie ma, wszystko się ładnie przesmaruje - więc sądzę, że to skuteczna metoda - konfrontuję to z zimą 2001/2002, kiedy bordowy stał w garażu 6 tygodni nie odpalany i wiosną zaczęło się z niego lać...
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-11-2011, 12:17   

Krzyzak, i plecho1, Zdecydowanie lepiej żeby samochód stał nieruszany przez zimę. Akumulator można wyjąć a nawet należy. płyny po przestoju dobrze jest wymienić. Przepalanki to nie najlepszy pomysł.
Lania ze staniem bym nie wiązał ;)
Edit: To jest tylko i wyłącznie moje zdanie ;)
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 25-11-2011, 13:52   

jaca71 napisał/a:
Ja twierdzę, że lepiej żeby sobie stał :)
Rozumiem że to nie poparta niczym teoria. Mój samochód stał 16 m-cy i jak go odpaliłem to połowa rzeczy się rozpadła. Spytaj Hubeeerta jak tam jego Mirage po ponad 2 latach postoju. Szczególnie jesli chodzi o budę i uszczelniacze zaworowe :)

Krzyzak napisał/a:
od 3-4 lat nie jeżdżę bordowym Galem w zimie, więc średnio raz na tydzień (max. raz na 2 tygodnie) go odpalam na min. 15 minut
Na 15 min to zdecydowanie za krótko. Zbierasz tylko wodę w układzie wydechowym i powodujesz że olej szybciej kwaśnieje. Powinno się nim pojeździć jakiś czas (np pozałatwiać danego dnia sprawy za pomocą tego samochodu, a nie innego.
Na samochodzie (nawet w garażu) zbiera się wilgoć, a co ona powoduje to wszyscy wiemy ;) Lepiej go przewietrzyć żeby odparował niż kisić nadwozie, bo wilgotność w garażu na pewno jest powyżej 40% (chyba że ktoś wysypuje trociny, albo żwirek dla kota ;) ).
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-11-2011, 14:00   

cns80 napisał/a:
Spytaj Hubeeerta jak tam jego Mirage po ponad 2 latach postoju. Szczególnie jesli chodzi o budę i uszczelniacze zaworowe
Kiepsko, ale buda została spartolona przez blacharza a uszczelniacze zaworowe z JC nadaja się nie powiem do czego...
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23646
Skąd: KSSE
Wysłany: 25-11-2011, 16:23   

jaca71, z samochodem prawie jak z człowiekiem, jak się nie ruszasz to później odczuwasz z tego tytułu dyskomfort, przemnóż to sobie przez miesiące postoju, widziałem nie jedno auto po długoletnim postoju, to naprawde nie wpływa dobrze na jego podzespoły. Znasz chyba powiedzenie, że nieużywany sprzęt zanika :lol:
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-11-2011, 16:49   

robertdg, Ja mu nie bronie się ruszać, wręcz przeciwnie. po to jest by jeździł. Chodzi mi tylko o mit przepalania. przepalanie kilkuminutowe bez ruszania albo z ruszaniem tez kilkuminutowym jest gorsze od stania w bezruchu. Co innego raz na dwa tygodnie lub raz na miesiąc zrobić normalne całodniowe przejazdy. Jeśli się ich nie da zrobić to lepiej samochód na zimę pozostawić bez ruchu :)
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
Morfi 
Mitsumaniak
Street Hunter


Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 6530
Skąd: Chorzów
Wysłany: 25-11-2011, 17:34   

Czyli tematu nie ma.
_________________
Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain
Ostatnio zmieniony przez Morfi 25-11-2011, 21:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kuzi
[Usunięty]

Wysłany: 25-11-2011, 17:45   

A może Dacia Logan z 2005 roku? ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.