Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[MKV]

... i saga trwa nadal

30 kwietnia 2012 roku "czarny sedan w tiptroniku" Derpina przeszedł moje ręce

Dominik prowadził dokładny dziennik wydarzeń białego kombiaka w manuala w osobnym wątku - "czarny sedan w tiptroniku "

Ja zgodnie z obietnicą kontynuuje temat

Filmik z nocnej jazdy Galantem po Warszawie
http://www.youtube.com/watch?v=H3fz2AziRf8

Na początek kilka fotek robionych telefonem w pierwszych dniach moich rządów nad tym wspaniałym autkiem


Z pierwszych rzeczy co należy w nim zrobić:
1. Nadkola tylne czyli "Rycerski" standard (Galant podobno znaczy Rycerski?)
2. Tylny spryskiwacz nie działa - Derpin mówi, że to przepalona pompka i podobno pasuje od Lanosa
3. Przepaliła sie jedna żarówka H7 i przy ich wymianie okazało się, że wewnątrz nie ma tych drucików do mocowania żarówek (w obu reflektorach). Przy "długich" czyli H1 te druciki są (w Suzukach przy H4 też one sa więc zgaduję, że powinny tam być). Efekt jest taki, że żarówki trzymają się tylko na kablach i nie siedzą sztywno na swoim miejscu tak jak powinny :/ Trzeba będzie się tym zająć :]

Narazie to tyle moich obserwacji - sesja zdjęciowa normalnymi aparatami odbędzie się w najbliższych dniach


UPDATE 12.05.2012 - kilka fotek z wczorajszej sesji zdjęciowej.

[Tomek]

pierwszy

oprócz tego, że nadkola w rdzy, jak mówisz, to prawe jest pokiereszowane
Derpin się tym nie chwalił raczej, to Twoja sprawka ??

[MKV]

[Derpin]

O nie nie, nic za moich czasów nie było pokiereszowane tylko jeszcze od helmuta tak przyjechało podobno jakaś babka koszykiem na parkingu pod marketem nie wyhamowała

co do tylnego spryskiwacza spróbuj jeszcze pokombinować z wtyczką od silniczka czasami śniedzieją wtyki i wtedy tez nie działa, miałem się tym zająć ale nigdy nie było kiedy, a jak było kiedy to już mi nie przeszkadzało że nie działa jakiś taki nawyk chyba z prowadzenia dostawczaków gdzie nie ma tylnej szyby

niech się cacko sprawuje, ktoś tam w poprzednim temacie pisał że człowiek cieszy się ze sprzedania auta, ja tam się nie cieszę, tzn Bella cieszy i mogła by zostać jako auto na codzień, ale chciałbym mieć też Białasa do modzenia, z tym że wtedy był by to już grubszy projekt... ehhhh.... no nic, niestety nie można mieć wszystkiego, jeszcze

O nie nie, nic za moich czasów nie było pokiereszowane tylko jeszcze od helmuta tak przyjechało podobno jakaś babka koszykiem na parkingu pod marketem nie wyhamowała

co do tylnego spryskiwacza spróbuj jeszcze pokombinować z wtyczką od silniczka czasami śniedzieją wtyki i wtedy tez nie działa, miałem się tym zająć ale nigdy nie było kiedy, a jak było kiedy to już mi nie przeszkadzało że nie działa jakiś taki nawyk chyba z prowadzenia dostawczaków gdzie nie ma tylnej szyby

niech się cacko sprawuje, ktoś tam w poprzednim temacie pisał że człowiek cieszy się ze sprzedania auta, ja tam się nie cieszę, tzn Bella cieszy i mogła by zostać jako auto na codzień, ale chciałbym mieć też Białasa do modzenia, z tym że wtedy był by to już grubszy projekt... ehhhh.... no nic, niestety nie można mieć wszystkiego, jeszcze

[SPIDER-ek]

Derpin, micha cieszy się gdy się wie co trzeba by zrobić w samochodzi, a już nie ma na to sił i lepiej sprzedać i kupić inne. Miejmy nadzieję że w twoim wypadku tak nie było:)

Zawsze przychodzą te dni rozstania, ja też wiem że mój koniec z rekinem kiedyś nastapi, ale ciekawe kiedy. Rzeczy się nudzą, to tak jak niektórzy zmieniają żony, tak niektórzy zmieniają samochody, bo się poprostu znudził/y:)

[Derpin]

SPIDER-ek, uwierz mi bądź nie, ale Maciek kupując ode mnie auto wiedział dokładnie po co jedzie przed sprzedażą dostał również komplet zdjęć każdej ryski czy jakiejś rzeczy do kosmetycznej poprawki, wiec rozstanie z mojej strony z Białasem było tylko i wyłącznie spowodowane chęcią czegoś nowego innego, młodszego, czy dobrze na tym wyszedłem się okaże, ja z mojej strony wiem, że Maciek dokonał dobrego zakupu, bez jakiejkolwiek ukrytej wady.

SPIDER-ek, uwierz mi bądź nie, ale Maciek kupując ode mnie auto wiedział dokładnie po co jedzie przed sprzedażą dostał również komplet zdjęć każdej ryski czy jakiejś rzeczy do kosmetycznej poprawki, wiec rozstanie z mojej strony z Białasem było tylko i wyłącznie spowodowane chęcią czegoś nowego innego, młodszego, czy dobrze na tym wyszedłem się okaże, ja z mojej strony wiem, że Maciek dokonał dobrego zakupu, bez jakiejkolwiek ukrytej wady.

[MKV]

[szuwar]

[Hugo]

[MKV]

[Krzyzak]

[szuwar]

[sveno]

[Tomek]

[szuwar]