Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[baracuda]

Witam forumowiczow. Mam maly klopot z Carisma 1,8.
Jadac po "kocich łbach" z kierownicy (z oklic kalksonu) wydobywa sie metaliczny dzwiek pukania.
Szukalem na forum ale jakos nie dokopalem sie do takiego tematu. (moze zle szukem)

Jeden z mechanikow twierdzi ze jest to poduszka powietrzna. Drugi ze lozysko w koloumnie kierowniczej albo krzyzaki.

Czy ktos spotkal sie z podobnym problemem i moglby podpowiedziec co moze byc przyczyna ??

Stuki nie wystepuja podczas jazdy po normalnej drodze. Opiero na sporych nierownosciach tak jakby cos wpadalo w wibracje.

Luzy w zawieszeniu posprawdzane i nie stwierdzone.
Pozdawiam

Witam forumowiczow. Mam maly klopot z Carisma 1,8.
Jadac po "kocich łbach" z kierownicy (z oklic kalksonu) wydobywa sie metaliczny dzwiek pukania.
Szukalem na forum ale jakos nie dokopalem sie do takiego tematu. (moze zle szukem)

Jeden z mechanikow twierdzi ze jest to poduszka powietrzna. Drugi ze lozysko w koloumnie kierowniczej albo krzyzaki.

Czy ktos spotkal sie z podobnym problemem i moglby podpowiedziec co moze byc przyczyna ??

Stuki nie wystepuja podczas jazdy po normalnej drodze. Opiero na sporych nierownosciach tak jakby cos wpadalo w wibracje.

Luzy w zawieszeniu posprawdzane i nie stwierdzone.
Pozdawiam

[arturro]

a jak krecisz fajera czujesz przeskok lub deliktany luz? w carismach przekladnia jest zrobiona w taki sposob aby przy wypadku skladala sie w gore i wlasnie na tych krzyzakach/laczach czy jak to tam nazwac pojawia sie czesto luz, jednym slowem sprawdz przekladnie.

a jak krecisz fajera czujesz przeskok lub deliktany luz? w carismach przekladnia jest zrobiona w taki sposob aby przy wypadku skladala sie w gore i wlasnie na tych krzyzakach/laczach czy jak to tam nazwac pojawia sie czesto luz, jednym slowem sprawdz przekladnie.

[baracuda]

Jesli jest zgaszony silnik to rzeczywiscie ruch kolem kierownicy powoduje klepanie w przekaldni kierowniczej. Odpale silnik i klepanie znika bo przekladnia wypelnie sie olejem czy jakos tak.

Natomiast nie czuje zadnych luzow kierownica gora-dol. wlazilem pod kolumne kierownicza i szarpalem za to wszytkie polaczenia luzu tam nie czuje.

Jesli jest zgaszony silnik to rzeczywiscie ruch kolem kierownicy powoduje klepanie w przekaldni kierowniczej. Odpale silnik i klepanie znika bo przekladnia wypelnie sie olejem czy jakos tak.

Natomiast nie czuje zadnych luzow kierownica gora-dol. wlazilem pod kolumne kierownicza i szarpalem za to wszytkie polaczenia luzu tam nie czuje.

[Bartek]

HEhe mialem to samo...... stukal............... lewy zawias maski....

[baracuda]

nie sadze zeby to byl zawias
Slychac dokladnie jakby to sie wydobywal dzwiek z klaksonu

Ale sprawdze moze..

nie sadze zeby to byl zawias
Slychac dokladnie jakby to sie wydobywal dzwiek z klaksonu

Ale sprawdze moze..

[szczeslaw]

[Krzyzak]

zawiasy potrafią stukać - też swoje klepałem...
ale u mnie przyczyną mocnych stuków był amortyzator (oczywiście testy na szarpakach itd. przechodził pozytywnie)