Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Haniball]

Mam ASX-a 1.8 DID MIVEC (4WD) 4 WD 6 MT gdzie jak deklaruje producent max moment obrotowy 300Nm/ 2000 - 3000 obr. Faktycznie od 2000 autko zaczynało jechać. Ostatnio byłem na wgraniu poprawianego oprogramowania ( kampania zapieczony pierścień tłoka ENL-11-018-SC).
Teraz co zauważyłem po wgraniu oprogramowania, ASX zaczyna jechać od 2500-3500 obr. Czy to możliwe, iż programowo został przesunięty max moment obrotowy? Czy może jest jakaś inna przyczyna?

[patrycjuszek]

ASO zrobiło ci chip tuning. Teraz masz słabsze przyspieszenie, ale jak to sie mówi w przyrodzie nic nie ginie będziesz miał lepszą prędkość maksymalną.
A tak na poważnie to jest mozliwe po wgraniu nowej mapy ale druga sprawa jeśli sie nie myle to MIVEC to elektroniczne sterowanie faz rozrządu, wiec może nowy program sprawia że póżniej silnik przechodzi do następnej fazy czytaj później się zawory szerzej otwierają.

[krzychu]

Jeśli silnik był za bardzo wysilony i załatwiał pierścienie to możliwe, że w nowym sofcie maksymalny moment rozwijany jest później... Chyba forester za szybko konsumował sprzęgła i też zmieniali opcjonalnie soft, na taki który rozwija trochę później maksymalny moment.

Najlepiej by było, jak osoba która nie ma jeszcze tego nowego softu pojechała by na tą samą hamowanie przed softem i po zmianie softu....

A potem oddać samochód bo nie jest zgodny z umową

Ciekawe czy poprawią katalogi w związku z taką zmianą?

[wlodeks]

[vavoom]

[Luk]

[wlodeks]

[Wedrowiec]

O tym (chyba) upgrade pisał już wcześniej tmp, kilka miesięcy pisali o tym upgrade (znowu chyba) na amerykańskich forach - gorsze przyspieszenie po wgraniu poprawki, chronologicznie to było właśnie kolejne po tym kwietniowym związanym z wysokim poziomem oleju (w USA).

[krzychu]

To jak ktoś jeszcze nie ma nowego to niech zajedzie na hamowanie znowu 50-100zł za pomiar to nie wiem czy dużo czy mało w porównaniu z przeglądem nowego samochodu, a będziecie mieli dowód...

[Haniball]

Dziś, zauważyłem kolejny objaw tj. przyśpieszanie na 5,6 biegu w zakresie 1700-2300 obrotów( duże obciążenie- pedał przyśpieszenie wciśnięty do oporu) w silniku zaczyna coś głośno brzęczeć, chrobotać( dźwięk jak przy zużytym łożysku tylko dużo głośniejszy). Powyżej 2300 obr. objaw ustaje. Jest to o tyle dziwne, iż przy delikatnym przyśpieszaniu brzęczenia nie słychać. Wcześniej przed wgraniem oprogramowania takiego objawu nie było. Sprawę zgłaszam do ASO...

[Wedrowiec]

Super, za 2 tygodnie mam przegląd więc pewnie i wgranie softu a tu takie kwiatki...

[jaca71]

[Wedrowiec]

hmm a skąd wziąłeś silnik benzynowy? Temat jest o dieslu, wątki które znalazłem na tych forach też były o dieslu. Sugerujesz, że w jułesej nie ma diesli?

edit: aż sprawdziłem, rzeczywiście tam nawet w sumie nie ma ASX tylko RVR(kanada)/ Outek Sport (usa) - forum znalazłem po ASX i kojarzę, że było amerykańskie... poszukam później może jeszcze raz znajdę to napiszę co to był za kraj w takim razie

edit2: dooobra, nie wiem skąd te usa wytrzasnąłem.

http://www.asxownersclub....software-update

cała dyskusja na ten temat, sprzed kilku miesięcy. To było chyba te forumi ten wątek które znalazłem jakiś czas temu.

[Haniball]

No i sprawa usterki wyjaśniona, banalna rzecz, ASX miał nieszczelność za turbiną, trzeba było poprawić mocowanie węża i dokręcić opaskę . Teraz jest wszystko jak należy. Mam nadzieję, iż był to odosobniony przypadek z tym wężem.

[alfredo]